LITERATURA

Niewątpliwie w każdej dziedzinie życia należy posiadać niezbędną wiedzę. Tym bardziej wiedza może przybrać realnej wartości w takiej dziedzinie jak inwestowanie. W sekcji LITERATURA będę wskazywał pozycje książkowe, które w mojej ocenie mają wartość a zapoznanie się z nimi pozwoli zrozumieć procesy jakim podlega rynek kapitałowy. Szczególnie poczatkujący będą mogli zrozumieć procesy zachodzące na Giełdach, a to co do tej pory wydawało się mgliste, niezrozumiałe, być może stanie się bardziej przejrzyste i przewidywalne.
 
Bez wątpienia godne polecenia są niżej wymienione pozycje: 
 
1. "Analiza formacji na wykresach giełdowych" - autor: Thomas N. Bulkowski
Do tej pory nikt nie pisał o analizie technicznej w sposób tak prosty, a zarazem przekonujący. Thomas N. Bulkowski tworzy listę formacji obserwowanych na wykresach giełdowych, poddaje generowane sygnały bezlitosnym testom, a potem pisze które działają  - i jak często - a które nie działają wcale. I tłumaczy jak korzysta z tych pierwszych. Bulkowski określił blisko czterdzieści najważniejszych formacji widocznych na wykresach i podpowiada jaką zastosować w stosunku do nich strategię działania. Jego podejście może popsuć humor wielu technikom uznającym czytanie wykresów za "sztukę". Choć bawi się nazwami, pozostając w pewnej specyficznej poetyce, postanowił doprecyzować te wszystkie określenia, które od dziesięcioleci pojawiały się w podręcznikach do analizy technicznej. Potrafił zmierzyć się z wszystkimi niedopowiedzeniami typu: "jedna z najskuteczniejszych formacji", "z tej formacji kurs wybija się najczęściej w górę", "taka sytuacja na wykresie często kończy się tym lub owym" i sprawdzić jak wyglądają faktycznie statystyki formacji technicznych. Bulkowski zaczął swoją karierę jako inwestor giełdowy. W tej roli sprawdził się tak dobrze, że w wieku 36 lat mógł zrezygnować ze swojej dawnej pracy i poświęcić się rynkowi. Wymieniona pozycja to jedna z najlepszych i najbardziej praktycznych książek ujmujących wprowadzenie do analizy technicznej.
 
2. w opracowaniu.....
 
 
 




 

Brak komentarzy: