piątek, 23 września 2011

Dajmy rekinom czas na odbudowanie portfeli:)

Przypomnę tylko mój wpis sprzed miesiąca:)

Są pewne oznaki akumulacji na poszczególnych spółkach ale to nie jest ten styl na który osobiście liczę i który miałby odwrócic trend.... na razie o tym nie ma mowy... też z powodu tego iż wiele z "cięzkich" spółek wyłamało swoje istotne wsparcia i potrzeba by dużo kapitału aby powrócic nad wsparcia.... tylko po co teraz a nie z niższego poziomu...... dajmy spokojnie rekinom odbudować portfele:)

Mój scenariusz napisany wiele tygodni temu nadal aktualny:) i należy się cieszyć ze spadków bo jest i będzie naprawde tanio:)...... osoby o szerszym zakresie inwestycyjnym myślę iż już na obecnym etapie znalazłyby pozycje godne zainteresowania.

poniedziałek, 19 września 2011

wtorek, 6 września 2011

Tajemnica tkwi w dolarze:)

Obserwując ostatnie ruchy na rynku walutowym chciałbym zwrócic uwage na kontrakty walutowe na dolara, które w moim odczuciu kreślą klin znizkujący..... uważam iż dolar przy poziomach 3.05 - 3.15 pln powinien zaczać spadać docelowo do poziomów około 2.7pln co przełożyłoby się na wzrost cen na giełdzie do 2600 - 2700 pkt na Wig20 /mysle ze to nadal aktualne - zazwyczaj pierwsza próba bywa skazana na niepowodzenie i zatrzymalismy się na 2440pkt / następnie kolejna fala wzrostowa na dolarze być może z wybiciem z klina i zakresem ruchu do co najmniej 4 zlotych jak nie wiecej..... co przełoży sie na masakre na giełdzie:) i zobaczymy  poziomy o których wspominalem 1400:)

W ciągu dwóch tygodni jak nie krócej wszystko powinno sie wyjasnić...... biorąc pod uwagę ciekawe korelacje pomiedzy wykresami niektórych spółek a ich wskaźnikami uważam iż ten scenariusz powinien być brany pod uwagę..... i powinno być wzrostowo.

W każdym razie spadki mnie nie dziwią ale ich skala i przyspieszenie i nagłe zwroty sugerują iż coś sie szykuje..... dodatkowo rozmawiając z wieloma osobami i śledząc ruchy internetowych graczy biorą oni pozycje na spadki:)....... tak jakby wszyscy nagle uwieżyli w spadki...... gielda lubi płatać figle.

poniedziałek, 5 września 2011

Rynek

Bardzo bardzo powolutku ale konsekwentnie nadchodzą czasy kiedy z inwestycji 1 tysiąca zlotych będzie można wyciągnąć 10 tysiecy a może i 20 tysięcy złotych:)...... takie czasy kiedys już były i teraz będzie tak samo !!! choć mogloby się wydawać iż tym razem będzie inaczej..... nic bardzej mylnego ..... będzie tak samo!
Kwestia cierpliwości i uważnej obserwacji Rynku:). Na dzisiaj wszystko wygląda masakrycznie źle i jakby świat miał się zawalić:)..... a światełka w tunelu nawet nie widać:)
Są pewne oznaki akumulacji na poszczególnych spólkach ale to nie jest ten styl na który osobiście liczę i który miałby odwrócic trend.... na razie o tym nie ma mowy... też z powodu tego iż wiele z "cięzkich" spółek wyłamało swoje istotne wsparcia i potrzeba by dużo kapitału aby powrócic nad wsparcia.... tylko po co teraz a nie z niższego poziomu...... dajmy spokojnie rekinom odbudować portfele:) Mój scenariusz napisany wiele tygodni temu nadal aktualny:) i należy się cieszyć ze spadków bo jest i będzie naprawde tanio:)...... osoby o szerszym zakresie inwestycyjnym myślę iż już na obecnym etapie znalazłyby pozycje godne zainteresowania.