Wszystko wskazuje na to iż wpadlismy w sidła grubasa i próbuje On nas zaszachować w prostokącie pomiędzy wsparciem 2100pkt a oporem gdzieś w okolicach 2400pkt.
Czy dystrybuuje czy zbiera akcje czy zajmuje L czy S oto jest pytanie. Na dziś można tylko gdybać.
Im dłużej taka sytuacja trwa tym mniej we mnie wiary we wzrosty:) ...... a może o to chodzi:)
Trwałe wybicie jednego z w/w poziomów da spory ruch cenowy. Gdybyśmy mieli spadać to z GRUBASA byłaby okropna bestia która pozbawiła Nas Świętego Mikołaja.... Stycznia.... etc.
Być może czekamy właśnie na wczesną wiosne:) o której kiedyś pisałem na płatnym blogu.
Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz