Obserwując ostatnie ruchy na rynku walutowym chciałbym zwrócic uwage na kontrakty walutowe na dolara, które w moim odczuciu kreślą klin znizkujący..... uważam iż dolar przy poziomach 3.05 - 3.15 pln powinien zaczać spadać docelowo do poziomów około 2.7pln co przełożyłoby się na wzrost cen na giełdzie do 2600 - 2700 pkt na Wig20 /mysle ze to nadal aktualne - zazwyczaj pierwsza próba bywa skazana na niepowodzenie i zatrzymalismy się na 2440pkt / następnie kolejna fala wzrostowa na dolarze być może z wybiciem z klina i zakresem ruchu do co najmniej 4 zlotych jak nie wiecej..... co przełoży sie na masakre na giełdzie:) i zobaczymy poziomy o których wspominalem 1400:)
W ciągu dwóch tygodni jak nie krócej wszystko powinno sie wyjasnić...... biorąc pod uwagę ciekawe korelacje pomiedzy wykresami niektórych spółek a ich wskaźnikami uważam iż ten scenariusz powinien być brany pod uwagę..... i powinno być wzrostowo.
W każdym razie spadki mnie nie dziwią ale ich skala i przyspieszenie i nagłe zwroty sugerują iż coś sie szykuje..... dodatkowo rozmawiając z wieloma osobami i śledząc ruchy internetowych graczy biorą oni pozycje na spadki:)....... tak jakby wszyscy nagle uwieżyli w spadki...... gielda lubi płatać figle.
3 komentarze:
Czyli krótko mówiąc trochę większ podbitka i wtedy mocny zjazd.
Myślę że na termin podbitki czy też zjazdu wpływ będą miały dwie wypowiedzi Obamy no i wielkiego Bena.
Mirku,czy to jest już ten zjazd na giełdzie czy dolar jeszcze się cofnie?
Zobaczymy co z tego wyniknie .... nie da się wszystkiego wyliczyć co do centa lub pkt na indeksie ale pewien zarys mojej koncepcji tutaj wyraziłem. Pozdrawiam.
Prześlij komentarz